Intryga małżeńska

Eugenides_Intrygamalzenska_500pcxIntryga małżeńska była jedną z tych książek, które po pierwszym „spotkaniu”, kilku przedpremierowo przedrukowanych stronach w Przekroju wzbudziła, moje zainteresowanie. Po pierwsze, za sprawą osoby autora – na podstawie poprzedniej książki Jeffreya Eugenidesa Przekleństwa niewinności Sofia Coppola nakręciła, pod tym samym tytułem, jeden z moich ulubionych filmów z niesamowitą muzyką zespołu Air. Po drugie, akcja powieści nierozerwalnie splata się z literaturą, według okładkowej zapowiedzi Sylwii Chutnik „to właśnie literatura prowadzi bohaterów (…)”. Wreszcie, po trzecie, to moja osobista słabość do opowieści snujących się wokół amerykańskich kampusów i studenckiego życia.

Przyznaję, że początkowe trzydzieści stron czytałam z pewnym zawodem, wręcz irytacją. Lecz po nieco trudnym początku książka wciągnęła mnie bez reszty. Bohaterów powieści, czyli Madeleine, Leonarda i Mitchella poznajemy w dość trudnym i specyficznym momencie życia. Właśnie kończą college, jest początek lat osiemdziesiątych i rozpoczyna się ich dorosłe, „prawdziwe” życie. Mają po dwadzieścia kilka lat, mierzą się ze sobą, z pierwszymi poważnymi wyborami, Ameryce po rewolucji seksualnej. Konfrontują wiedzę i pasje (głównie książkowe – od odwołań literackich i cytatów huczy, aż miło 🙂 ) z rzeczywistością. „Ona jest piękną buntowniczką, która odcina się od rodziny i poszukuje spełnienia w miłości. Oni pragną spełnić się dla Madeleine. Leonard to uosobienie szaleństwa, niepokorny geniusz. Mitchella pociągają religie Indii i kultura Europy – wyjeżdża tam w poszukiwaniu sensu istnienia.”* Eugenides ze sporą zręcznością wciąga czytelnika w wielowątkowy świat bohaterów i budujących się pomiędzy nimi więzi.

Być może najprostszym rozwiązaniem jest zakwalifikowanie tej książki, do tych, z gatunku „o miłości”. Tym bardziej, że w wielu miejscach autor przywołuje i przeplata tekst „Fragmentami dyskursu miłosnego” Rolanda Barhesa. Jednak dla mnie, ta klasyfikacja jest nieco zbyt jednoznaczna. Jest to przede wszystkim książka o dojrzewaniu, poszukiwaniu siebie i konfrontacji marzeń z rzeczywistością. To bardzo dobra i wciągająca pozycja z równie ciekawym jak ona zakończeniem. Dla wciąż poszukujących – lektura obowiązkowa, szczerze polecam 🙂

Jeffrey Eugenides, Intryga małżeńska, Wydawnictwo Znak, Kraków 2013

* cytat pochodzi z notki o książce wydawnictwa Znak, źródło tu.

4 myśli w temacie “Intryga małżeńska

Dodaj odpowiedź do Pola Anuluj pisanie odpowiedzi